Zmęczenie za kierownicą może byś śmiertelnym zagrożeniem
Syndrom autostrady to silne uczucie senności spowodowane kombinacją powtarzających się bodźców wizualnych i zmęczenia. Może być spowodowane zmęczeniem lub monotonią krajobrazu podczas jazdy. Wystąpienie tego syndromu przez zmęczenie za kierownicą jest bardzo niebezpieczne. Prawdopodobieństwo udziału w wypadku osoby zmęczonej może być nawet ośmiokrotnie wyższe niż u osoby wypoczętej. Wystąpienie takich objawów jak odczucie ciężkich powiek, mrużenie oczu, pocieranie twarzy i szyi, przeciąganie się, częste ziewanie, wiercenie się w fotelu, rozkojarzenie, ignorowanie radia, to wszystko powinno skłonić kierowcę do postoju. Z przeprowadzonych badań wynika, ze największe ryzyko zaśnięcia za kierownicą występuje w godzinach pomiędzy 24.00 a 6.00 (szczególnie ok. godz. 4.00 rano) oraz 13.00 a 16.00.
Co wywołuje zmęczenie za kierownicą?
Zmęczenie za kierownicą może wywołać nieprawidłowa pozycja ciała w czasie jazdy, długotrwałe obciążenie wzroku oraz słuchu, długa podróż bez odpoczynku, częste wyjazdy, nocna jazda, monotonia krajobrazu, np. autostradą. Poza tym zmęczenie mogą wywoływać nieprawidłowe warunki wewnątrz samochodu. Zmęczenie może również wywołać obciążenie umysłu związane z koniecznością ciągłego skupienia.
Jak sobie radzić ze zmęczeniem w czasie jazdy?
W trasę powinniśmy wyruszać wypoczęci, przed wyjazdem nie powinniśmy spożywać obfitych i ciężkich posiłków, ponieważ powodują one senność. Przed wyjazdem powinniśmy zjeść lekkie śniadanie, a w czasie jazdy robić przerwy na regularne posiłki. Pamiętajmy również o zabraniu do samochodu butelki wody mineralnej. W czasie postoju przewietrzmy samochód, róbmy postoje, wyprostujmy ciało i chwilę się poruszajmy. Jeżeli czujemy się senni, powinniśmy się zdrzemnąć. Ponadto w czasie jazdy należy unikać rozmów przez telefon komórkowy. Powinniśmy ćwiczyć oczy odczytując znaki drogowe, rozglądając się na różne części drogi. Będąc zmęczonymi, jeździmy mniej płynnie i jesteśmy bardziej agresywni, możemy wykonywać nagłe, niekontrolowane ruchy.
Dobrym pomysłem jest załatwienie wszelkich spraw dotyczących wyjazdu wcześniej, np. możemy spakować się poprzedniego dnia. Jeżeli to możliwe, nie powinniśmy planować podróży na noc. Lepiej rozpocząć jazdę wcześnie rano i dojechać do celu jeszcze przed zmierzchem niż podróżować po zachodzie słońca.
Uważajmy na leki, które spożywamy, gdyż niektóre mogą powodować senność.
Jeśli podróżujesz z osobą z innym kierowcą zmieniajcie się co pewien czas, jest to szczególnie ważne podczas długich tras. W długiej podróży lepiej robić częste zmiany, np. co trzy godziny niż podzielić długą trasę na połowę i zmieć się. Polski Event realizuje szkolenia poruszające tematykę czasu pracy kierowców. Obostrzenia ograniczające czas pracy prowadzenia pojazdu powstały w celu podniesienia bezpieczeństwa na drogach. Ich celem jest zminimalizowanie przemęczenia kierowcy zawodowego za kółkiem.
Co robić, kiedy podczas jazdy poczujemy zmęczenie?
Jeżeli w czasie jazdy poczujemy zmęczenie za kierownicą, zatrzymajmy się i zróbmy przerwę. Jeżeli jesteśmy bardzo zmęczeni, powinniśmy zdrzemnąć się przez chwilę. Drzemka nie może być jednak zbyt długa (powinna trwać 10-15 minut), aby uniknąć efektu rozespania. Klimatyzację powinniśmy ustawić na niską temperaturę lub uchylić okno. Jeśli odczuwasz senność, chłodne powietrze orzeźwi cię i pobudzi. Jeżeli podróżujemy z innym kierowcą, poprośmy go o zmianę za sterami. Na zmęczenie może pomóc napój pobudzający (np. kawa), dzięki któremu zmęczenie na jakiś czas może ustać. Świadomość kierowcy o zmęczeniu organizmu wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo ruchu drogowego.
Rozwijanie świadomości kierowców
Bezpieczny weekend to wydarzenia zwracające uwagę na problem zmęczenia za kółkiem. Podczas dni bezpiecznego kierowcy można skorzystać z symulatorów rozwijających świadomość zagrożeń dla kierowców i pasażerów. Symulator dachowania służy pokazaniu zagrożenia zdrowia i życia gdy osoby podróżujące samochodem nie zapinają pasów bezpieczeństwa. Symulator zderzeń pokazuje siłę przeciążenia wywołaną przez symulację czołowego zderzenia z prędkości zaledwie kilku kilometrów na godzinę. Taki bezpieczny Crash test działa na uczestnika jak terapia wstrząsowa powodując że podróżuje z mniejszymi niż dotychczas prędkościami.