Czas postrzegania a reakcja kierowcy.
Zanim kierowca wciśnie pedał hamulca musi podjąć decyzję o hamowaniu. Kiedy jest to hamowanie zaplanowane, czas reakcji kierowcy nie jest najważniejszym parametrem wpływającym na drogę zatrzymania. W sytuacji kiedy powód hamowania zaskoczył kierowcę czas reakcji może być decydujący i decydować o powodzeniu hamowania awaryjnego. Mówi się o czasie reakcji kierowcy i zwłoce układu hamulcowego od momentu dostrzeżenia zagrożenia aż do momentu zadziałania hamulców. Wcześniej jednak kierowca musi mieć powód do gwałtownego hamowania. To tak zwany czas postrzegania liczony od chwili kiedy przeszkoda może być zauważona, do momentu w którym zostanie zidentyfikowana przez kierowcę. Czasem trwa dłużej niż reakcja psychoruchowa od rozpoznania przeszkody do wciśnięcia pedału hamulca.
Gdy pojawia się przeszkoda, kierowca najpierw musi ją dostrzec, następnie zareagować, wreszcie zacząć hamować – wszystko to odbywa się w czasie i przestrzeni.
Postrzeganie w różnym czasie
Poszczególni kierowcy postrzegają niebezpieczeństwa i reagują na nie w różnym czasie. Dużą, ruchomą i kontrastową przeszkodę w blasku dnia łatwiej zauważyć niż stałą, matową, szarą w ciemnościach. Przyjmuje się w rozważaniach biegłych sądowych do spraw wypadków drogowych, uśredniony czas postrzegania jedną sekundę i czas reakcji 0,75 sekundy – łącznie 1,75 sekundy. W nocy przeciętny kierowca może reagować dłużej nawet w czasie aż 2,5 sekundy. Ten czas może się jednak wydłużyć kiedy jeśli kierowca jest zmęczony, znudzony, rozproszony innymi czynnościami albo w podeszłym wieku. Utarło się przekonanie, że najszybciej reagują młodzi ludzie. Jest ono prawdziwe jeśli zagrożenie jest typowe. Młodzi niedoświadczeni kierowcy znacznie dłużej reagują na niebezpieczeństwa dotychczas im nieznane. Starsi, którzy podobnych niebezpieczeństw już doświadczyli, potrafią rozpoznać szybciej i działają odruchowo; młodzi muszą je najpierw przeanalizować i mogą nie wiedzieć jak skutecznie zareagować.
Kierowcy dłużej reagują na zdarzenia i przeszkody zupełnie zaskakujące niż takie, z których wystąpieniem się liczyli i których mogli domniemywać. Pojazd poruszający się ze stałą prędkością 50 km/h przejeżdża w czasie jednej sekundy prawie 14 metrów. W 1,75 sekundy droga postrzegania i reakcji wyniesie 24,4 m. W nocy w 2,5 sekundy przejedzie aż 35 metrów. Na tym dystansie i w tym czasie pojazd wciąż pojedzie z dotychczasową prędkością.
Refleksomierz czyli sprawdzany czas postrzegania podczas szkoleń
Postrzeganie jest bardzo ważnym procesem prowadzenia pojazdu, ponieważ odpowiednio wczesne identyfikowanie informacji drogowych daję więcej czasu na prawidłową reakcję i dostosowanie się do sytuacji. Podczas szkoleń w Polski Event, instruktorzy starają się uwrażliwić kursantów na ten element, dlatego wykorzystują na szkoleniach refleksomierz. Wzrok przeciętnego kierowcy skupia się na najczęściej na samochodzie jadącym przed nim. Powinniśmy naszym wzrokiem skanować jak najwięcej przestrzeni przed nami, dlatego warto patrzeć daleko przed siebie oraz jeśli to tylko możliwe wykorzystywać w zakręcie obserwacje kątową. Polski Event posiada symulator wyścigowy który doskonale nadaje się do treningu obserwacji przestrzeni przed pojazdem. W szkoleniu na symulatorach można dodatkowo wykorzystać alkogogle niekorzystnie wpływające na czas postrzegania i reakcji.